| Piłka ręczna / ORLEN Superliga

Talent z Łomży Vive Kielce wraca do gry. Haukur Thrastarson: potrzebuję czasu, by znów czuć się "sobą". Wyzwaniem jest głowa

(fot. PAP / Piotr Polak)
(fot. PAP / Piotr Polak)

Choć jest zawodnikiem Łomży Vive Kielce od lipca 2020 roku, dla mistrzów Polski rozegrał dotychczas zaledwie kilka meczów. Haukur Thrastarson w październiku zeszłego roku doznał poważnej kontuzji kolana. Niemal 12 miesięcy później jeden z najbardziej utalentowanych młodych rozgrywających świata wciąż walczy o powrót na boisko.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Tkaczyk o falstarcie Łomży Vive: jestem zaskoczony, ale poczekajmy z osądami

Czytaj też

(fot. Azoty Puławy)

Tkaczyk o falstarcie Łomży Vive: jestem zaskoczony, ale poczekajmy z osądami

Wydawało się, że 20-letni Islandczyk będzie gotów do gry na start sezonu 2021/22 – w sierpniu rozpoczął bowiem treningi z zespołem, przepracował praktycznie cały okres przygotowawczy i wziął nawet udział w meczach sparingowych kielczan, ale tuż przed inauguracją wypadł ze składu. O sobie dało bowiem znać lewe kolano, którego zabieg przeszedł w październiku 2020.

To wtedy w meczu Ligi Mistrzów z Elverum Thrastarson zerwał więzadła krzyżowe. W barwach kieleckiego klubu zadebiutował ledwie kilka tygodni wcześniej, wracając na boisko po długiej przerwie spowodowanej urazem stopy. Od ponad półtora roku jest więc niemal bez przerwy poza grą i jak sam mówi, nie może już doczekać się powrotu do regularnych występów.

To powinno nastąpić już wkrótce, bo jak przyznał lekarz kieleckiego klubu Bartosz Markiewicz, obecne problemy Islandczyka nie są niczym poważnym. – Nieobecność Haukura w ostatnich dniach wynika ze zmian przeciążeniowych, które pojawiły się w końcowej fazie przygotowania przedsezonowego. Zawodnicy bardzo ciężko pracowali i niestety odezwało się operowane w zeszłym roku kolano. Aktualnie zawodnik trenuje indywidualnie. Jesteśmy na dobrej drodze, aby niebawem wrócił do pełnych obciążeń pracy wraz z zespołem – przekazał w minionym tygodniu.

Z Thrastarsonem rozmawiałem na finiszu okresu przygotowawczego, tuż przed tym jak dotknęły go zmiany przeciążeniowe. 20-latek opowiedział o trudach powrotu na boisko po tak długiej przerwie – nie tylko tych fizycznych, ale przede wszystkim mentalnych.

Maciej Wojs, TVPSPORT.PL: – Jak się czujesz? Co z twoim kolanem?
Haukur Thrastarson: – Myślę, że wciąż dużo brakuje mi do tego, jak czułem się przed kontuzją i zabiegiem. Zanim do tego doszło miałem jeszcze przecież złamaną kość w śródstopiu, a potem wróciłem i niemal od razu zerwałem więzadło krzyżowe w lewym kolanie. W krótkim okresie miałem trzy zabiegi i to wiele kosztowało moje ciało. Mam za sobą długą drogę, poświęciłem sporo czasu, by być gotowym do gry na sto procent, ale to wciąż nie jest jeszcze "to". Grałem w meczach sparingowych, brałem udział w każdym treningu drużyny, więc z każdym dniem jest coraz lepiej, ale czuję też, że jeszcze trochę brakuje mi do tego, żeby powiedzieć, że jestem w pełni gotów do gry.

Tkaczyk o falstarcie Łomży Vive: jestem zaskoczony, ale poczekajmy z osądami

Czytaj też

(fot. Azoty Puławy)

Tkaczyk o falstarcie Łomży Vive: jestem zaskoczony, ale poczekajmy z osądami

(fot. Łomża Vive Kielce)
(fot. Łomża Vive Kielce)
To nie tak miało wyglądać. Vive zaczęło Ligę Mistrzów od porażki

Czytaj też

Łomża Vive Kielce przegrała w Bukareszcie z Dinamem na otwarcie rywalizacji w Lidze Mistrzów w sezonie 2021/22 (fot. PAP / EPA)

To nie tak miało wyglądać. Vive zaczęło Ligę Mistrzów od porażki

– Przypuszczam, że z każdym dniem twój głód gry jest większy.
– To właśnie wyzwanie, z którym mierzę się w głowie. Wiesz jaka to sytuacja – jesteś nowy w klubie, więc masz poczucie, że musisz się pokazać, chcesz dać z siebie wszystko, ale nie jesteś gotów do tego na sto procent, więc musisz zachować cierpliwość. Na szczęście czuję się dobrze, nic mnie nie boli. Ale potrzebuję jeszcze czasu, by czuć się "sobą" podczas skakania, nagłych ruchów czy w obronie. Wyzwaniem jest poradzenie sobie z głową.

– Przepracowanie powrotu na boisko w głowie jest czasem trudniejsze niż fizyczna praca, którą musisz wykonać, by wrócić do gry.
– Właśnie o to chodzi! Fizycznie jest ciężko, ale mentalnie to jeszcze trudniejsze zadanie – zwłaszcza jeśli wracasz po tak długiej przerwie. A kiedy jesteś na samym finiszu rehabilitacji – tak jak ja teraz – to spore wyzwanie, by zachować spokój kiedy wykonujesz ostatnie kroki na drodze do powrotu, a jednocześnie zaczynasz pokonywać strach, który jest gdzieś w twojej głowie. Musisz być pewny w swoich ruchach, nie możesz się bać zaatakować jeden na jednego, wejść w fizyczny kontakt. Dopóki nie doznasz takiej kontuzji, to w ogóle nie myślisz o tego typu rzeczach, ale kiedy już coś takiego ci się przytrafi, nosisz to głowie bez przerwy. Myślę, że to ważne, by o tym rozmawiać – to też pozwala ci przepracować ten temat, pozbyć się go i przestać o nim myśleć.

– Doznałeś kontuzji w październiku zeszłego roku. Od samego początku zdawałeś sobie sprawę, że to poważny uraz?
– Wiedziałem, że stało się coś poważnego, ale oczywiście miałem nadzieję, że wszystko będzie okej. Wieczór po meczu i kilka kolejnych dni, kiedy czekałem na powrót do domu i badania, były ekstremalnie trudne. Nie mogłem nic zrobić, więc po prostu czekałem i liczyłem, że będzie dobrze, ale też nie pozwoliłem sobie na to, by mieć zbyt wiele nadziei, bo od samego początku czułem, że wydarzyło się coś poważnego.

To nie tak miało wyglądać. Vive zaczęło Ligę Mistrzów od porażki

Czytaj też

Łomża Vive Kielce przegrała w Bukareszcie z Dinamem na otwarcie rywalizacji w Lidze Mistrzów w sezonie 2021/22 (fot. PAP / EPA)

To nie tak miało wyglądać. Vive zaczęło Ligę Mistrzów od porażki

(fot. PAP / EPA)
(fot. PAP / EPA)
Superliga: Górnik miał paliwo tylko na pół meczu. Vive nie do zatrzymania

Czytaj też

Branko Vujović i Bartłomiej Bis

Superliga: Górnik miał paliwo tylko na pół meczu. Vive nie do zatrzymania

– Kilka ostatnich miesięcy spędziłeś na Islandii – to tam przeszedłeś zabieg i tam rozpocząłeś proces rehabilitacji.
– Tak, prosto z Elverum poleciałem na Islandię i tam po dwóch tygodniach miałem zabieg. Później pracowałem ze swoim fizjoterapeutą. Współpracujemy razem od wielu lat, więc to było dla mnie bardzo korzystne. Zresztą, miałem na miejscu rodzinę. W trakcie tego najtrudniejszego czasu bardzo pomogło mi to, że byłem w domu. Codziennie pracowałem z fizjoterapeutą. To naprawdę była ciężka praca. Zależało mi na tym, by działo się to właśnie tam.

– Jak czujesz się w Polsce?
– Tutaj jestem sam, więc jest inaczej. Czasami jest mi ciężko, bo to też pierwszy raz, kiedy gram w zagranicznym klubie. Przed kontuzją byłem w Kielcach tylko przez krótki okres. Mam jednak nadzieję, że wszystko będzie już teraz w porządku. Pracuję nad tym, by być w stu procentach gotowym do gry i by znowu dobrze czuć się z własnym ciałem. Daję z siebie wszystko, by wrócić do dawnej formy. Ale tak jak już mówiłem – nadal mam do wykonania pracę, by się "tam" znaleźć. To nie jest tak, że to wszystko jest już przeszłością, a ja jestem gotów.

– Wiem, bo znalazłem cię na siłowni zaledwie 20 minut po jednym ze sparingów Vive. Często tak robisz, że przychodzisz tam dodatkowo po treningu czy meczu?
– Tak, czasem tak robię. Robiłem tak zwłaszcza w ostatnich latach – przychodziłem na siłownię zaraz po meczu albo na następny dzień. Ale to też nie tak, że robiłem to regularnie. Czasami po prostu czułem, że potrzebuję zrobić sobie dodatkowy trening. Teraz jest inaczej, bo pracuję nad kolanem.

Superliga: Górnik miał paliwo tylko na pół meczu. Vive nie do zatrzymania

Czytaj też

Branko Vujović i Bartłomiej Bis

Superliga: Górnik miał paliwo tylko na pół meczu. Vive nie do zatrzymania

(fot. Łomża Vive Kielce)
(fot. Łomża Vive Kielce)

– Jak odnajdujesz się w stylu gry proponowanym przez Tałanta Dujszebajewa? Przypuszczam, że to zupełnie inna piłka ręczna niż ta, do której byłeś przyzwyczajony.
– Mogę przyznać – to naprawdę trudne. Dla mnie to całkowita zmiana. Na Islandii piłka ręczna bardziej opiera się na grze jeden na jeden. Tutaj jest inaczej. Muszę zmienić nieco swój styl gry. Ale to dobrze! Lubię uczyć się nowych rzeczy. Dzięki temu podnoszę poziom mojej gry. Poza tym to przecież dobrze umieć przejść z jednego stylu do drugiego. Oczywiście do tego potrzebny jest jednak czas, by poznać styl, nowych kolegów i też nowy język. To jak z kolanem – potrzeba czasu. Czasem od nadmiaru wszystkiego aż kręci mi się w głowie. Ale podoba mi się to!

Prezes Łomży Vive Bertus Servaas o Thrastarsonie (wypowiedź z listopada 2019): – To ogromny talent, który idealnie wpasuje się w filozofię drużyny i będzie dla nas cennym zawodnikiem na środku rozegrania. Jestem bardzo szczęśliwy, że Haukur zdecydował się związać kolejne lata kariery z naszym klubem.

Kontrakt Islandczyka z kieleckim klubem obowiązuje do 30 czerwca 2025.

Thrastarson przedstawił się Superlidze. Co za rzut!
PGNiG Superliga, Górnik Zabrze – Łomża VIVE Kielce (Fot. TVP)
Thrastarson przedstawił się Superlidze. Co za rzut!

Zobacz też
Szokująca decyzja. Gwiazda odchodzi z Kielc!
Tomasz Gębala grał w Industrii Kielce w latach 2019-2025 (fot. Orlen Superliga)

Szokująca decyzja. Gwiazda odchodzi z Kielc!

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Trener mistrza Polski chciałby powtórzyć mecz, który wygrał!
Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock zostali mistrzami Polski 2024/25 (fot. Orlen Superliga)
tylko u nas

Trener mistrza Polski chciałby powtórzyć mecz, który wygrał!

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Wicemistrz Polski szuka prezesa. Szokująca decyzja!
Piłkarze ręczni Industrii Kielce w meczu z Orlen Wisłą Płock (fot. Orlen Superliga)

Wicemistrz Polski szuka prezesa. Szokująca decyzja!

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Dwa razy wygrywał LE. Talent zamieni Bundesligę na Polskę
Oskar Czertowicz przeniesie się do PGE Wybrzeża Gdańsk z Flensburga, z którym po raz drugi wygrał niedawno Ligę Europejską (fot. Paweł Bejnarowicz/ZPRP / Instagram)

Dwa razy wygrywał LE. Talent zamieni Bundesligę na Polskę

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Wielki transfer mistrza Polski. Ściąga... swojego byłego lidera
Siergiej Kosorotow wraca do Orlen Wisły Płock po dwóch latach spędzonych na Węgrzech (fot. PAP / EPA)

Wielki transfer mistrza Polski. Ściąga... swojego byłego lidera

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Niezwykły moment! Zdobyli pierwszy medal w historii!
Rebud KPR Ostrovia – Górnik Zabrze (fot. PAP)

Niezwykły moment! Zdobyli pierwszy medal w historii!

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Bramkarz Kielc wyjeżdża z kraju. Wybrał... Białoruś
Sandro Mestrić przeniesie się po zakończeniu sezonu do Mieszkowa Brześć (fot. ORLEN Superliga)

Bramkarz Kielc wyjeżdża z kraju. Wybrał... Białoruś

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Szok! Musiał przejść zabieg serca, bo... kolega trafił go piłką
Klemen Ferlin nie zagrał w finałowych meczach ORLEN Superligi, bo musiał przejść zabieg ablacji serca (fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)

Szok! Musiał przejść zabieg serca, bo... kolega trafił go piłką

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Wyjątkowy sukces. Czekali na to blisko 20 lat!
Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock obronili tytuł mistrza Polski po raz pierwszy od 19 lat (fot. Paweł Bejnarowicz / ZPRP)

Wyjątkowy sukces. Czekali na to blisko 20 lat!

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Legenda odchodzi z Wisły. "Na pewno kiedyś tutaj wrócę"
Dmitrij Żytnikow (fot. Orlen Superliga)
tylko u nas

Legenda odchodzi z Wisły. "Na pewno kiedyś tutaj wrócę"

| Piłka ręczna / ORLEN Superliga 
Polecane
Najnowsze
Artur Szalpuk: mam apetyt na więcej [WIDEO]
Artur Szalpuk: mam apetyt na więcej [WIDEO]
| Siatkówka / Reprezentacja 
Artur Szalpuk (fot. TVP SPORT)
Były szkoleniowiec Realu Madryt zgłosił się do PZPN-u!
Carlos Queiroz wyraził chęć poprowadzenia reprezentacji Polski (fot. Getty Images)
nowe
Były szkoleniowiec Realu Madryt zgłosił się do PZPN-u!
FOTO
Wojciech Papuga
Barcelona o krok od sprowadzenia bramkarza!
Joan Garcia (fot. Getty Images)
Barcelona o krok od sprowadzenia bramkarza!
| Piłka nożna / Hiszpania 
Trasy Tour de Pologne kobiet i mężczyzn zaprezentowane
Triumfatorem zeszłorocznego Tour de Pologne był Jonas Vingegaard (fot. Getty Images)
Trasy Tour de Pologne kobiet i mężczyzn zaprezentowane
| Kolarstwo / Tour de Pologne 
"To, jak Probierz postąpił z Lewandowskim, to kryminał"
Robert Lewandowski i Michał Probierz (fot. Getty Images)
"To, jak Probierz postąpił z Lewandowskim, to kryminał"
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Legenda nie zawodzi w próbie generalnej przed Tour de France
Tadej Pogacar (fot. Getty Images)
Legenda nie zawodzi w próbie generalnej przed Tour de France
| Kolarstwo / Kolarstwo szosowe 
Kolarstwo. Prezentacja trasy Tour de Pologne 2025 [ZAPIS]
Kolarstwo. Prezentacja trasy Tour de Pologne 2025. Transmisja online na żywo w TVP Sport (13.06.2025)
Kolarstwo. Prezentacja trasy Tour de Pologne 2025 [ZAPIS]
| Kolarstwo / Tour de Pologne 
Do góry